Mistrz świata MotoGP, Jorge Lorenzo, w końcu otrzyma szansę przejechania się bolidem F1.
Zawodnik MotoGP od dłuższego czasu szukał możliwości sprawdzenia bolidu Mercedesa za pośrednictwem wspólnego sponsora ekipy F1 i Yamahy pod postacią Monster Energy.Przedstawiciele zespołu Hiszpana wcześniej twierdzili, że największą przeszkodą dla zorganizowania takiego "testu" było znalezienie daty pasującej wszystkim stronom i w końcu udało się ją znaleźć.
Panujący mistrz MotoGP zasiądzie za sterami bolidu Mercedes W05 z 2014 roku w tym tygodniu na torze Silverstone.
Aby przygotować się do tej jazdy i poznać tajniki pokonywania toru pojazdem wyposażonym w cztery koła, Lorenzo przeszedł testy innymi, mniej mocnymi bolidami.
04.10.2016 16:33
0
Jemu to bym nie dał nawet w symulatorze pojeździć... Gorsza z niego księżniczka i bufon niż pozbierać i skleić do kupy wszystkie najgorsze cechy charakteru kilku obecnych mistrzów świata w F1 i jednego Maksia nie mistrza ;)
04.10.2016 17:05
0
Moim zdaniem to jest bez sensu.Jest w MotoGP to niech jezdzi motorami a nie pcha sie do bolidu.
04.10.2016 17:26
0
Ludzie czytajcie ze zrozumieniem. On chce się tylko przejechać bolidem a nic nie jest wspomniane, że chce się ścigać.
04.10.2016 17:32
0
"Panujący mistrz" - stwierdzenie trochę na wyrost, on nigdzie nie panuje, a jedynie urzęduje i to zupełnie z przypadku. Gdyby nie pomoc jaką otrzymał w zeszłym roku od swego krajana, to nie miałby tytułu. Niech się przejedzie, co tam, ale zdecydowanie wolałbym aby to ktoś bardziej życzliwy ze stawki MotoGP otrzymał taką możliwość.
04.10.2016 17:48
0
mógł sobie wybrać bolid z silnikiem V8 chociaż
04.10.2016 19:30
0
Rossi był, jest i będzie królem MotoGP
04.10.2016 21:19
0
*6 absolutnie się z tobą zgadzam :D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się